Dlaczego miałam skok tętna?
Dzień dobry,
Wczoraj miałem bardzo nietypową (jak dla mnie) sytuację. Podczas prysznica momentalnie w przeciążyć jednej, dwóch sekund moje tętno skoczyło o dobre 50. Napewno grubo powyżej 100. Było to powiązane z dusznością (lecz duszność nastąpiła chwilę po ataku tętna. Potem w przeciągu dwóch minut tętno spadało, aż sobie spadło do normalnego poziomu. Odczucie jakie miałem przy tym skoku tętna to nie tylko nieprawdopodobna szybkość uderzeń, ale także moc - no uczucie jakby kolokwialnie mówiąc to serducho miałoby wyskoczyć z klatki. Pierwszy raz zdarzyła mi się taka sytuacja. Nie mam stwierdzonych, żadnych chorób układu krwionośnego np. nadciśnienie itp. Oczywiście porada internetowa nie zastąpi wizyty u lekarza, ale czy istnieje jakieś schorzenie, zaburzenie, niedobór jaki może spowodować taki objaw? W przeciągu doby już to się nie powtórzyło.