Dlaczego mój synek nie chce jeść?
Mój 9-miesięczny synek od ok. miesiąca nie chce jeść łyżeczką, wcześniej zjadał je chętnie w ilości ok. 150 ml. Teraz albo zje 2-5 łyżeczek albo wcale, a wierci się przy tym okropnie, wszystko go interesuje, jak ktoś, coś robi to już w ogóle nie zje tylko się przygląda. Wiem, że jest głodny, bo wkłada rączki do buzi, a w brzuszku burczy mu głośno. A i tak nie chce jeść. Najchętniej by raczkował cały czas. Jego plan dnia wygląda tak: 7:00 - pobudka, ale o tej porze nic nie chce jeść, dopiero o 9:00 - 200 ml mleka modyfikowanego z jedną miarką kleiku ryżowego. Po mleku drzemka ok. godzinka; 12:00-zupa, ale zjada tylko kilka łyżeczek; 13:30 drugie danie, ale też tylko ok 3-5 łyżeczek; 14:00 - 200 ml mleka modyfikowanego; drzemka do ok. 16:00; 17:30-jajko na parze, danonek, albo owoce, ale też tylko do 5 łyżeczek; 19:00 -200 ml mleka z kaszką glutenową; ok. 2:00 -mleko ok. 200ml z kleikiem jedna miarka od mleka. Co zmienić w jadłospisie, żeby chętniej jadł łyżeczką? Waży ok 9,400 kg. Martwię się, że wpadnie w anemię jak tak nie będzie jadł. Daję mu jego łyżeczkę, żeby sobie w obiadku mieszał, próbował jeść, ale go to nie interesuje, ważne jest to, co go otacza, co się rusza, zmienia.