Dlaczego moja 4-miesięczna córcia pręży się i krzyczy, gdy staram się nakarmić ją piersią?
Mam 4-miesięczną córkę, która reaguje krzykiem, gdy tylko zbliżam się do niej z piersią. Wcześniej przez całe noce nie miałam takich problemów, od ok. 2 tygodni budzi się częściej (zjada i od razu usypia). W dzień zrobiła się bardziej niespokojna, śpi ok. 4 razy i od 45 minut maksymalnie do godziny. Muszę dodać, że miałam problemy z karmieniem od samego początku, ale nigdy wcześniej nie zdarzało się, że reagowała w taki sposób. Dokarmiam ją butelką, gdy już nic nie pomaga i czasem nawet butelki nie chce wziąć. Dodatkowo zauważyłam, że strasznie się ślini, wkłada rączki, i wszystko co jest w jej zasięgu, do buzi. Poza tym często słyszę, że budzą ją gazy. Co jest tego przyczyną: ząbki, brzuszek, czy może coś innego?