Dlaczego nie wychodzi nam w łóżku?
Witam. Mam 41 lat, a mój mężczyzna 50. Bardzo się kochamy, choć znamy się dopiero od kilku miesięcy. Jesteśmy zgodną parą i tylko w łóżku nam nie wychodzi. On nigdy nie przywiązywał zbytniej uwagi do gry wstępnej, która niestety jest dla mnie ważna i potrzebuję na to trochę czasu, żeby dojść. A on im bardziej się stara, tym bardziej nam nie wychodzi. Chociaż czasem bywało wspaniale, ale od ponad dwóch tygodni jest to zupełna klapa! W trakcie pieszczenia mnie albo erekcja mu spada, albo w ogóle do niej nie dochodzi. Ja czując jego miękkiego członka, też nie mogę dojść. Na początku staraliśmy się, żeby najpierw doszedł on, a potem ja. Ale już ta metoda nie sprawdza się. Często rozmawiamy na ten temat, bo boimy się, że przez nieudane życie seksualne nasz związek rozpadnie się. Bardzo proszę o poradę.