Dlaczego ona się tak zachowuje?

Dla mojej matki najważniejsza jest szkoła. Nie obchodzi jej nic innego. Czy mam chłopaka, jakich mam przyjaciół, kogo nowego poznałam. Nawet nie obchodzi jej to, czy jestem szczęśliwa, czy nie. I to nie jest moja teza, tylko powiedziała mi to.

Najważniejsza jest szkoła. Zawsze tak było, jest i będzie... Czemu jej nie obchodzą moje uczucia ani trochę? Nie obchodzi jej co czuję, gdy płaczę jej to nie rusza, tylko jeszcze bardziej krzyczy na mnie. Szkoła jest ważna, przyznaję, ale nie najważniejsza...

ponad rok temu

Witaj!

Bardzo dziękuję, że podzieliłaś się swoimi ucziciami. Widzę, że bardzo przeżywasz to, że nie możesz porozmawiać z mamą o swoich problemach. Bardzo często jest tak, że rodzice mają swoje priorytety i według nich starają się swoje dzieci wychować. Pewnie zależy im na tym, abyś zdobyła najpierw wykształcenie, bo jak sądzę, zdaniem rodziców to zapewni Tobie byt i godne życie, a dopiero później abyś myślała o innych sprawach.

Jak sądzę trochę racji w tym jest. Myślę jednak, że Twoje uczucia i inne sprawy nie związane ze szkoły są również bardzo ważne i przykre jest to, że nie możesz podzielić się nimi z mamą. Wygląda na to, że nie ma w Waszej rodzinie właściwych relacji, skoro nie możesz porozmawiać z najbliższą Ci osobą o wszytskim, swoich uczuciach, przyjaźniach.

Być może sposób, w jaki starasz się podjąć z mamą temat, tak negatywnie nastawia ją do tego typu rozmów. Czasem wystarczy to samo powiedzieć innymi słowami. Może w tej sytuacji dobrze byłoby zaproponować rodzicom, abyście skorzystali z pomocy psychologa, aby Wasze relacje i komunikację poprawić. Proszę porozmawiać o tym z rodzicami, podzielić się swoimi uczuciami na ten temat.

Pozdrawiam serdecznie.

Małgorzata Wierzbicka

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty