Dlaczego się tnę?
Ostatnio moją metodą na stres jest samookaleczanie się. Mam dwie wspaniałe córeczki i kochanego męża, a czuję, że nie zasługuję na nich i lepiej by im było beze mnie, bez moich wybuchów gniewu i płaczu. Czuję się kompletnie bezwartościowa. Mam już siebie dość, nich to się skończy!!!