Dlaczego tak się czuję?
Witam. Mam 16 lat, moja mama 38. Zmarł mi tato 16.04 tego roku :( Przez 2 lata chorował na wątrobę, a pod koniec, przed śmiercią w szpitalu zapadł w śpiączkę i przyłączył się zespół wątrobowo - nerkowy. Strasznie ciężko mi się o tym pisze, aż płaczę ;(
Minął ponad miesiąc od jego śmierci, a ja ostatnio z dnia na dzień czuję się coraz gorzej. Rozmawiam z mamą, ale po chwili muszę wyjść - tak strasznie tęsknię za tatą. Wychodzę i płaczę, ściska mnie serce, dlaczego tak się stało. Nie wiem kompletnie co robić, tracę siły do życia. Jest mi tak strasznie źle, tak okropnie się czuję. Proszę mi coś napisać, bo już sama nie wiem, co mam robić :(