Witam.
Kwestia pojawienia się w rodzinie kolejnego dziecka to bardzo silny stres dla pierworodnego, specjaliści często opisują to wydarzenie nawet w kategoriach traumy. Jestem przekonana, że kocha Pani swojego synka i chce Jego dobra, niestety jednak racjonalne argumenty nie trafiają jeszcze do 4 latka. Nie rozumie dlaczego ten nowo przybyły człowiek zabiera mu całą Pani uwagę. Jego rozdrażnienie w ciągu dnia nie musi wypływać jedynie z niewyspania, chłopiec złości się, iż Pani uwaga została mu odebrana i skierowana na kogoś innego - niestety ojciec nie będzie w stanie zrekompensować mu tej straty.
Zdaję sobie sprawę, że przy 3 miesięcznym dziecku w domu trudno jest się zająć zabawą ze starszym synem, ale może warto by Go zaangażować do opieki nad maleństwem - tak by czuł się ważny i potrzebny. Mógłby choćby pomagać Pani w zmianie pieluszek. Warto też zagospodarować czas gdy maleństwo śpi na wspólną zabawę ze starszym dzieckiem. Dzięki temu syn poczuje, że mama nadal Go kocha, będzie czuł się ważny, a co więcej już teraz zacznie się tworzyć silna więź między rodzeństwem. Jestem przekonana, że po wprowadzeniu tych drobnych zmian w Państwa życiu i przy szczerych, otwartych rozmowach z synem uda się zażegnać kłopoty ze snem.
Pozdrawiam