Długotrwała biegunka - jak mam sobie z nią poradzić?
Śmierć mamy miesiąc temu. W tym samym dniu pojechałem na "sor". Nie mogłem oddychać, dusiłem się. Po kilkugodzinnym pobycie wyniki: płuca, ciśnie, saturacja ok. Po powrocie do domu wezwałem pogotowie, dalej problem z oddechem. Zaaplikowali domięśniowo hydroxyzynę. Zasnąłem
Rano dreszcze i dalej podobnie. Kolejny wieczór i hydroksyzyna w tabletkach. Kiepsko działa
Ale jakoś dało radę, po kilku tabl. Po trzech dniach echo serca, jako że mam wszczepioną zastawkę mechaniczną w póz.aortalnej. I tu ok. Kardiolog przepisał Citabax 20. Lęk częściowo minął, lecz niemal od razu pojawiły się luźne stolce
3-5 dziennie. Po 20 dniach odstawiłem lek. Minęło kilka dni jednak na polu biegunki bez zmian. Za parę dni gastrolog, jednak może już dziś ktoś ma jakieś spostrzeżenia?