Duszności, szybsze bicie serca, lęk o zdrowie. Czy to nerwica?
Od pewnego czasu, konkretnie od świąt Bożego Narodzenia, zdarzają mi się napady duszności, szybsze bicie serca - szczególnie wieczorami, kiedy kładę się spać, wprawdzie w nocy (jak już uda mi się zasnąć) śpię spokojnie i się nie budzę, ale ostatnio jeszcze doszły do tego lęki, że umrę, że jestem ciężko chora itp. Czy to może być nerwica? Od kilku dni piję melisę i magnez. Duszności jakby chwilowo ustały, ale reszta objawów nie. Czy coś jeszcze mogę zrobić we własnym zakresie? Czy niezbędna jest wizyta u lekarza?