Duży problem z relacjami z matką

Witam, mam duży problem z relacjami z matką. Nigdy nie było zbyt dobrze, wiecznie była nadmierna kontrola czy spowiadanie się z każdej rozmowy telefonicznej ("z kim?" "o czym?" "dlaczego?" "czemu tak długo?" itp.), jednak odkąd wyjechałam na studia, jeszcze bardziej stara się mnie kontrolować; wydzwania nieustannie i wymaga spowiedzi ze wszystkiego, co robię, każe mi co tydzień przyjeżdżać, żebym "wypełniała swoje obowiązki w domu". 500 znaków to za mało, by opisać całość... Proszę jednak o radę
KOBIETA, 18 LAT ponad rok temu

Najczęściej pomocna bywa szczera rozmowa, w której obydwie strony powiedza o swoich uczuciach, obawach i oczekiwaniach. Jest to sytuacja angażująca uczucia i emocje, a problemy najczęściej wynikają bardziej z niezrozumienia i lęku niz z niechęci czy złośliwości. Dodatkowo ważne byłoby budowanie zaufania i jasnych zasad (np tego kiedy Pani dzwoni, ile razy dziennie, o których godzinach i tu ważna jest konsekwencja obydwu stron). Jeśli trudnosci wynikające z nadmiernej kontroli i konfliktów z mamą są zbyt duże, warto skonsultować sie z psychologiem. Wesprze w budowaniu samodzielnosci i stawianiu granic w sposób spokojny i konsekwentny.

0

Dzień dobry,
być może warto skorzystać z psychoterapii rodzinnej lub jeżeli tylko Pani będzie miała taką wolę to z psychoterapii indywidualnej. Bezpłatnej pomocy można oczekiwać od rejonowej Poradni Zdrowia Psychicznego.

0

Witam Panią. Znalezienie się w nowej sytuacji (podjęcie studiów) to okazja do wyznaczenia przez Panią granic w relacji z mamą. Żeby mogła Pani to zrobić z przekonaniem proszę skorzystać z bezpośredniej pomocy psychologicznej. Mam nadzieję, że ten bezpośredni kontakt wyposaży Panią w niezbędne umiejętności w tym zakresie. Pozdrawiam Panią
http://piotrantoniak.pl/

0

Witam serdecznie,
Warto byłoby porozmawiać z mamą szczerze o swoich przemyśleniach i postawić granice. Jeżeli rozmowa nie poskutkuje, dobrze byłoby skorzystać z psychoterapii rodzinnej.
Pozdrawiam, Magdalena Rachubińska

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Jak ułożyć relacje z matką?

Moja mama powiedziała mojemu synowi ze wyrzuci mnie z domu chodź jestem współwłaścicielem i nie mieszkam z mamą w jednym mieszkaniu i to juz nie pierwszy raz jak nastawia mojego syna przeciwko mnie a on ma dopiero 13 lat i mówi ze on nie chce chodzić do babci wiecej razy co mam zrobić
KOBIETA, 39 LAT ponad rok temu

Oczywiście sytuacja nakreślona przez Panią jest nieprawidłowa. Pani mama nie powinna krytykować Pani do jej syna. Jeżeli syn twierdzi że nie chce odwiedzać babci to proszę mu na to pozwolić. Nie znam pobudek które powodują takie ostre wypowiedzi Pani mamy przeciwko Pani, ale na pewno jest to naganne. Dobrze jest się skontaktować z psychoterapeuta , który pomógł by w znalezieniu podstaw konfliktu, bo to są zadawnione konflikty które warto rozwiązać i dobrze jest skorzystać z wiedzy i pomocy specjalisty.
Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Kazirodcze relacje z matką

Witam! Mam dwadzieścia parę lat i cierpię prawdopodobnie zaburzenia osobowości. Leczę sie już parę dobrych lat, a moje życie emocjonalne leży w gruzach, ale nie poddaję się i walczę dalej. Najpoważniejszy problem to relacje z moją matką, mają one podtekst erotyczny. Błagam o pomoc, nie mogę sobie z tym poradzić! Jestem osobą bardzo wartościową i religijną i takie emocje prowadzą do rozpaczy. Czuję się bezradna i boję się, że tak już zostanie.

W dzieciństwie byłam molestowana przez osobę spokrewnioną (wujka), miałam wtedy 5-7 lat. Podejrzewałam, że matka o tym wie. Kiedyś w przeszłości miałam wrażenie, że matka mnie w nocy dotyka w miejscu intymnym. Unikałam matki jak ognia, stałam się wobec niej bardzo podejrzliwa. Pamiętam też jak chodziła przy mnie rozebrana w wieku 5 czy 6 lat. Czasami kładłam się z nią do łóżka jak byłam młodsza, a jak miałam wrażenie, że ona sie dotyka, wtedy uciekałam do swojego pokoju. Kiedy miałam 16 lat zaczęła wyjeżdżać za granicę do pracy.

To co się dzieje w czasie teraźniejszym przechodzi wszelkie granice! Ze względu na to, że nie mogę podjąć teraz pracy, nie mogę się wyprowadzić z domu. Matka jest za granicą, a ja uciekam od kontaktu z nią. Kilka miesięcy temu, kiedy wróciła z pracy, kiedy siedziałyśmy koło siebie ona tak na mnie patrzyła i się oblizywała... tak coś wyczułam, że zaczęłam na nią wrzeszczeć! Poczułam to samo i zdarzyły mi się sny erotyczne na jej temat, ale oczywiście dla jasności nigdy mi przez myśl nie przyszło, żeby dążyć do jakiegoś kontaktu. Wpadłam w straszny stan, powoli z niego wychodzę, ale jak rozmawiam z nią przez telefon to pojawia się podniecenie (mam nadzieję, że to tylko empatia) - oczywiście to jest temat tabu. Czuję silne napięcie seksualne, często jakby impulsy w miejscu intymnym, i mam ochotę je rozładować poprzez masturbację. Błagam o pomoc, jak się z tego wyzwolić? Czy jest na to jakaś rada? Co państwo o tym myślicie? Czy to moja wina? Ja nie chce tego!

KOBIETA, 26 LAT ponad rok temu
Mgr Kamila Drozd Psycholog
80 poziom zaufania

Witam! Napisała Pani, że leczy się od kilku lat - warto byłoby doprecyzować tą kwestię - niezmiernie ważne jest to jak wygląda leczenie - czy jest to farmakoterapia, czy też kontakt z psychologiem lub psychoterapia. Pani problem jest złożony i niestety nie da się go rozwiązać stosując doraźną pomoc. Niezbędna jest długoterminowa psychoterapia. Czasem bywa tak, że nieświadome procesy zachodzące w umyśle wpływają na samopoczucie i wywołują dolegliwości: dyskomfort emocjonalny, niepokój, lęki, trudności w funkcjonowaniu, przymus wykonywania różnych czynności. Z informacji podanych przez Panią wynika, że według Pani problem tkwi w relacji z matką. Należy jednak doprecyzować te informacje - ważne są też relacje z ojcem, innymi członkami rodziny, a także bliższe związki z mężczyznami/kobietami, doświadczenia seksualne. Jeżeli nie jest Pani aktualnie w żadnej psychoterapii proponuję skontaktować się z psychoterapeutą (najlepiej certyfikowanym, lista znajduje się na stronie Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego) i omówić wszystkie Pani wątpliwości. Psychoterapia jest leczeniem z wyboru w zaburzeniach, jakie u Pani występują. Pozdrawiam serdecznie!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty