Dziecko 9-miesięczne - czy to alergia?
Witam. Moja córka ma 9 msc. Nasz problemy zaczęły się od stycznia. Myślałam początkowo, że to w związku ze zmiana miejsca zamieszkania, potem, że ząbkowanie. Ale coraz bardziej zastanawiam się czy to nie alergia. Mała w ciągu dnia jest bardzo rozdrażniona, najgorzej jest podczas karmienia. Płacze, drapie się po brzuszku, po buźce. Muszę stosować różne podstępy, żeby zjadła cokolwiek. Je bardzo mało, a jej kupki mimo to są bardzo obfite i mają "kwaśny "zapach. Często ma biegunki. Jej mocz moim zdaniem też ma bardzo intensywny zapach. Często ma katar, nawet jak nie jest zaziębiona. Kiedy usypiam ją na rękach dobrze słyszę, że nie oddycha swobodnie, mimo oczyszczania noska. Słysze takie jakby charczenie. Najgorzej jednak jest w nocy. Budzi się czasem nawet co 15 minut. Pręży się i wije, oddaje bardzo mocno gazy. Brzuszek jest twardy, tylko kiedy się pręży, gdy się uspokoi i zaśnie jest miękki. Ostatnio zauważyłam drobne krostki na ramionach, zachodzą one lekko na plecki i brzuszek. Są prawie niewidoczne, ale wyczuwalne pod dłonią (szorstkie). Moja siostra choruje na celiakię, więc zaczynam się poważnie obawiać czy to nie to właśnie. Nie chcę na własną rękę odstawiać glutenu. Jutro zamierzam zgłosić się z małą do pediatry i w związku z tym proszę o poradę, bo lekarze często bagatelizują obawy i podejrzenia. Jakie badania mała powinna mieć zrobione? Czego mam wymagać od pediatry, żeby kolejny raz nie odejść z "kwitkiem"?