Dziwne bóle kości i stawów u 37-latki
Witam od kilku lat cierpię na dziwne bóle kosci stawów (nadgarstek,łokieć,bark,kolano,noga)przeważnie jest to prawa ręka prawa noga. Byłam u reumatologa gdyż jako dziecko chorowalam na stawy Pani reumatolog wysłała mnie do psychiatry twierdzac ze skoro biorę przeciwbólowe i Dicloberl i to mi nie pomaga to jestem lekomanką bo nie wygladam na cierpiaca a poza tym jestem za mloda by chorować na stawy (mialam wtedy 33lata). Fakt bralam już prawie wszystkie mozliwe tabletki gdyż wierzylam ze moze ktoras mi pomoże i przestanie bolec stosowalam masci okłady ale to nic nie daje. Bol potrafi trwać dzień a nawet kilka dni non stop i sam znika by za kilka dni pojawić się znowu ale są okresy kiedy przez kilkanascie tygodni jest spokój. Jesli przekrecam rękę w łokciu coś mi strzyka glosno tak samo w nadgarstku. Najczęściej zaczyna się od delikatnego bólu w łokciu pozniej się nasila na kosci długie delikatną ulgę przynosi jedynie bardzo mocne uciskania na kosc a niekiedy uderzanie z pięsci w bolace miejsce. Proszę chociaż o nakierowanie mnie na to co to może być i do jakiego lekarza się udać bo ja już zwatpilam odbijajac się od drzwi do drzwi. Mam 5dzieci malych i ten ból niekiedy wyłącza mnie z codzienności bo coraz bardziej i czesciej boli a zwykłe podniesienie dziecka na ręce jest jak wejście na mont everest. Może znajdzie się ktoś kto w końcu mi pomoże