Gdzie mogę szukać przyczyny tych wszystkich dolegliwości?
Witam. Choruje na nerwice, zaburzenia lękowe, depresja też ostatnio ostro daje o sobie znać. Prawe oko leniwe (-0.5), lewe (-2.75) astygmatyzm. Od kilku lat zawsze na jesien/zime następowała u mnie jakaś zmiana widzenia, tak jakby zwężało mi się widzenie, bez utraty pola widzenia. oczywiście jeździłem do okulistów (wszystko wychodziło dobrze). Te zmiany były na tyle małe że nie przeszkadzały mi, ani nie mogłem ich trafnie opisać okulistom. Tej jesieni też nastąpiła ta zmiana, zmiana następuje w nocy, rano sprawdzając telefon od razu widziałem że coś jest nie tak, przestraszyłem się dostałem migreny ocznej... tutaj już moje widzenie jest jakby tunelowate, oczywiście perymetria w normie, jedynie przy pracy na komputerze, telefonie widze jakbym patrzył tunelowato, dodatkowo moja lewa ręka i lewa noga są jakby "nie moje", jedna ręka zimniejsza od drugiej, czucie zachowane Okuliści mówią że wszystko w oczach w porządku, jedynie panią zmartwił wynik gdx (73 avr thickness, signal strenght 6/10, kwadraty S, I na czerwono), ciśnienie oczne w normie, rezonans głowy w normie, rezonans oczodołów w normie, jedynie zmiany zatokowe. Okuliści wysyłają do neurologów, a neurolodzy nie wiedzą już co robić. W lutym mam mieć ponowne badanie gdx, martwie się czy to może być związane z zbyt długim korzystaniem z komputera, czy może szukać przyczyny w psychice, a może coś powoduje że w nocy zmienia mi się ciśnienie, może problemy z sercem? sam już nie wiem...
