Gdzie moja dziewczyna powinna szukać pomocy w tej sytuacji?
Witam mam dość duży problem który nawet nie jest mój tylko mojej dziewczyny nie jest jeszcze pełnoletnia i jest męczona psychicznie wyzywana i pewnie jeszcze parę innych rzeczy o których mi nie mówiła. Widziałem świeże siniaki na nogach rękach i bardzo chciałbym jej pomóc ale problemem jest głównie to że nie ma gdzie się podziać jak zostanie to zgłoszone. Niedługo strace z nią kontakt i nie będzie mogła nigdzie wychodzić też będzie bez telefonu bo chcą go zabrać jest wyzywana od największych kurew i zamykana w domu bo tak zależy mi na jej szczęściu i zrobię wszystko żeby to wszystko minęło. Czy jest jakaś możliwość by jej pomóc bez wysyłania jej do jakichś placówek lub domów dziecka?
Pisze to wszystko pod wpływem emocji dlatego wiadomość może wydawać się nieformalna ale myślę że przedstawiłem problem chociaż w małym stopniu. Proszę o porady.