Gęsia skórka, świąd i wysypka podczas przebywania w ciepłym pomieszczeniu
Witam, mam 26 lat i posiadam pewien problem.
Zacznę o tego, że zaczęło się to ładnych kilka lat temu. Później objawy ustąpiły, że zapomniałem o tym i tej wiosny wszystko wróciło.
Do rzeczy...
Jak przebywam w ciepłym pomieszczeniu, bądź gdziekolwiek mój organizm ma okazję lekko się "zmęczyć" temperaturą na ciele pojawia mi się gęsia skórka, po chwili głowa, szyja, ręce zaczynają strasznie swędzieć i pojawia się wysypka.
Na rękach mam dużo małych kropek, zaś na brzuchu wielkie czerwone gorące plamy niekiedy na całej powierzchni. Pomaga mi nagłe oblanie się zimna wodą, ale tak żyć nie mogę. Wystarczy, że siedzę w samochodzie i po chwili objaw się zaczyna. Potrafi nawet podczas snu złapać.
Jedyne co zaobserwowałem i może to bardzo głupie, to to coś praktycznie nie występuję jak robię jakąś czynność wymagającą wysiłku i zwiększenia temperatury ciała jak jestem pod wpływem alkoholu.
Kiedyś było tak, że miałem to w zimę, a na wiosnę i lato odpuszczało. Później przez cały rok tego nie miałem i teraz na końcu zimy wróciło. Jest to cholernie okropne i nie wiem do jakiego lekarza z tym iść, jakie badania zrobić i co mieć pod ręką, by nie bolało tak mocno. Pracuję w dużej hali, która się zacznie teraz mocno nagrzewać i boję się co zrobię... Niby mam przy stanowisku wiatrak, ale to placebo bo powietrze wieje jak wiadomo ciepłe.
