Grzybica prącia - długie leczenie, brak rezultatów. Co robić?
Witam. Mam 20 lat, jestem mężczyzną. Jakiś czas temu zająłem się konkretnie dziwnymi zmianami na prąciu. Zgłosiłem się do lekarza pierwszego kontaktu, ale nie odkrył on nic dziwnego. Po pewnym czasie jednak nie dawało mi to spokoju i zgłosiłem się do prywatnego urologa. Zacząłem u niego leczenie ok. 1,5 roku temu, eksperymentując z różnymi maściami i tabletkami wyszło na to, że to grzybica (swędzenie, zaczerwienienie - typowe objawy, biorąc pod uwagę wcześniejsze objawy itp. ustaliłem, że na skutek zaniedbań w higienie jako dziecko, grzybica u mnie mogła rozwijać się przez nawet parę lat). Następnie przez mniej więcej 3-4 miesiące spożywałem K... (popularny na grzybicę) + 2 rodzaje maści/kremów. Leczenie przyniosło efekty, ale nie do całkowitego wyeliminowania grzybów (niestety na moje życzenie = zła dieta, alkohol). Zrobiłem wyniki badań, które były lekko "podwyższone" - głównie leukocyty, ale mój internista nie kazał się tym przejmować. Następnie ze względów ekonomicznych moje leczenie u prywatnego urologa zostało przerwane = grzyby powróciły. Po ponad półrocznej przerwie wznowiłem leczenie u specjalisty od chorób wewnętrznych w swojej przychodni. Obecnie jestem w trakcie drugiej serii zażywania tabletek i kremu... (absolutnie stosuję się do zaleceń, dieta bez cukrów, alkoholu itp.). Pewne jest to, że szwankuje moja odporność, w trakcie zimy jestem chory raz lub 2 razy na miesiąc! Oczywiście za każdym razem kończy się antybiotykiem. Obecnie spożywam drugi antybiotyk w ciągu 2 tygodni. Znany jest wpływ antybiotyków na grzyby, więc z moim leczeniem jest raz lepiej, a raz gorzej. Obawiam się, że również teraz nie uda mi się wyeliminować całkiem grzybicy. Nie podaję konkretnych nazw leków ze względu na informację w formularzu. Mi oraz mojemu lekarzowi kończą się pomysły, nie byłem jeszcze u dermatologa, zastanawiam się nawet nad medycyną naturalną i słynnym sokiem na literę N... PROSZĘ O KONKRETNĄ POMOC – KOMENTARZ, co jeszcze można by było zrobić? Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam.