Wahania nastroju po utracie bliskiej osoby
Witam,
Mam 21 lat. Rok temu zginęła bliska mi młoda osoba. Od tamtego czasu udało mi się trochę "pozbierać", ale do tej pory miewam huśtawki nastroju. Czasami przez dzień, dwa ciągle mam ochotę płakać praktycznie bez powodu, nie mam chęci do życia.Bywa też, że cały dzień mogę mieć dobry humor, ale coś pójdzie nie po mojej myśli, z kim się pokłócę i od razu oczy robią się szklane. Czy z upływem czasu powinno być co raz lepiej, czy jednak nie powinnam tego lekceważyć?