Internetowe testy określające skalę depresji - czy są wiarygodne?
Mam 19 lat. Od dłuższego czasu czuję się ze sobą źle, nigdy moja samoocena nie była za wysoka, zawsze się porównuję z innymi, zawsze uważam, że ktoś jest lepszy, fajniejszy, ładniejszy itp. Zawsze jak popełnię błąd, to nie umiem tego przeboleć i iść dalej - wtedy jestem zdenerwowana na siebie i cały świat, staję się wredną zołzą. Rozpamiętuję swoją każdą klęskę i wtedy przychodzi mi do głowy ta straszna myśl, "że jak ze sobą skończę, to już nie będę musiała się tak czuć". Przeraża mnie to, wiem, że nie miałabym odwagi do tego się posunąć, ale ta myśl jest tak silna, że nie daje mi spokoju. Nie mam za dużo przyjaciół, mam jedną przyjaciółkę i kilka koleżanek, żadna nie wie, co się ze mną dzieje, w towarzystwie jestem zazwyczaj wesoła, wydaje mi się, że miła, może trochę nieśmiała, jak kogoś nie znam. Ale tak naprawdę często uciekam od ludzi, często po szkole zamykam się w pokoju i nie pozwalam się nikomu do siebie zbliżyć, zwłaszcza jak zrobię coś głupiego. Kiedyś dużo płakałam, sama nie wiedziałam dlaczego, ale teraz nie płaczę, tylko leżę i jestem obojętna. Nie wiem, czy to depresja. Wydaje mi się zawsze, że depresję mają osoby, które miały ciężkie przeżycie. Kiedyś radziłam sobie z problemami, ale teraz już chyba nie. Mam do siebie straszną nienawiść, nie radzę sobie z tym. Ostatnio zrobiłam sobie w Internecie test na depresję i ciągle wychodziło mi, że ją mam i powinnam pójść do specjalisty. Robiłam go kilka razy, bo nie umiałam w to uwierzyć, cały czas wychodziło to samo. Ja dalej w to nie mogę uwierzyć, a z drugiej strony czuję się ze sobą źle, nigdy nie byłam przebojowa, ale nie miałam nigdy tak jak teraz. Jeżeli to prawda, to co mam robić, co powiedzieć rodzicom? Pomyślą, że wymyślam... Proszę o pomoc, ja sobie nie radzę.