Normalną miesiączkę miałam na początku stycznia, potem od owulacji do kolejnej miesiączki faza wynosiła powyżej 28 dni.
1 marca dostałam niby okres, pisze niby, bo trwał tylko 2 dni i tylko poplamiło tak, że wystarczyły wkładki higieniczne.
8 marca miałam robione usg : macica w tyłozgięciu 60,6x 43,2 endometrium 8,5 mm jajnik prawy 22,8x20,3 jajnik lewy 22,8x20,2.
Proszę o interpretacje wyników, czy jestem przed owulacją czy w ciąży?
Dziękuję za odpowiedź.
Witam!
W opisie badania usg nie ma żadnej wzmianki o uwidocznieniu jaja płodowego bądź innych cech mogących świadczyń, że jest Pani w ciąży. Także nie można stwierdzić, czy jest Pani tuż przed owulacją, ponieważ nie ma wzmianki o pęcherzyku dominującym (największy w jajniku, który uwolni komórkę jajową podczas owulacji) - na podstawie jego wielkości można z przybliżeniem określić czas owulacji. Endometrium jest prawidłowej grubości.
Proponuję w okolicy 10-12 dnia następnego cyklu wykonać powtórnie badanie usg przezpochwowe, jeżeli ponownie nie będzie pęcherzyka dominującego, powinno się wykluczyć obecność cykli bezowulacyjnych wykonując podstawowe badania hormonów płciowych.
Tutaj znajdzie Pani filmik na temat nieregularnych miesiączkę.
Serdecznie pozdrawiam i życzę powodzenia!
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
Plamienie owulacyjne to krwawienie, które występuj
Krwawienie miesiączkowe trwa tylko kilka dni, ale
Monitoring owulacji polega na kilkukrotnym wykonan
