Jak bardzo niepokojące są te objawy?
Dzień dobry,
Podczas diagnostyki po stwierdzeniu czerniaka złośliwego na usg wyszła dość powiększona śledziona z dużymi przestrzeniami płynowymi (4,5 cm, 5 cm, 6,5 cm). Wszystkie pozostałe organy są w idealnym stanie. Nie miałam wypadku, urazu, nikt mnie nie pobił. Chirurg onkolog twierdzi, że to nie jest przerzut natomiast nie jest też normalne. Bardzo się tym martwię, ale nie mam wytycznych co do dalszych kroków. Najpierw musimy uporać się z czerniakiem a potem "się zobaczy co dalej". Niestety dla mnie jest to strasznie stresujące. Moje pytanie brzmi: jak bardzo niepokojące są to obajwy i do jakiego lekarza powinnam się udać bądź naciskać mojego onkologa na skierowanie mnie do kogoś?
Pozdrawiam