Jak długo i z jakim zagrożeniami można stosować papaverynę?
Jestem 67 letnim mężczyzną.Od 2001 roku po elektroresekcji prostaty,wstrzykuję sobie w bok penisa,nie częściej jak trzy razy w tygodniu papaverynę.Wcześniej także występowały problemy z utrzymaniem a ostatnio wywołaniem erekcji.Nie pomogły wizyty i zalecenia seksuologa ani urologa.Ten ostatni zalecał viagrę.Nie pomogło,a ponadto nie jest osiągalna z powodu ceny. Papaveryna jest 100% skuteczna.Tak się z nią "zaprzyjaźniłem",że wstrzykuję sobie dawki w zależności od pożadanego czasu trwania erekcji,tj od 0,5 do 0,9 ml.W zasadzie wstrzykuję naprzemiennie z prawej i lewej strony u nasady penisa.Inne leki są nieskuteczne albo za drogie.Nurtuje mnie jednak pytanie czy nie zniszczę sobie penisa?.Jak do tej pory nie zaobserwowałem zmian niepokojących.Z leków długotrwale biorę tylko ostenil na osteoporozę.