Jak informuje się o wyniku TK?
Witam. Mam zdiagnozowane PFO i z tego powodu wykonywali mi TK głowy. Moje główne objawy to wysoki puls (ponad 100 uderzeń na minute, teraz biore Concor Cor więc jest lepiej), szybka męczliwość, bóle i zawroty głowy - głównie zawroty utrudniają mi codzienne życie. A więc. TK miałam wykonane 19 sierpnia. Dziś byłam zapytać o wyniki, jednak jeszcze ich nie ma. A ja przeżywam okropny stres. Tak bardzo się boje guzów, tętniaków, glejaków itp... nie mogę spać ani normalnie funkcjonować. Proszę o poradę, czy jeżeli u kogoś w TK wykryją coś złego to informują o tym od razu? Czy już podczas badania zareagowaliby? Czy jeżeli coś by znaleźli to daliby mi znać telefonicznie? Czy trzeba czekać i dopiero przy odbiorze wyników okaże się co mi jest? Tak bardzo się boję, ale próbuje się uspokoić myślą że gdyby coś znaleźli to lekarz nie odkładałby tak długo napisania mojego opisu. Proszę o pomoc, bo nie daję sobie już sama rady.
