Jak leczyć hipochondrię?

Witam, od 3 miesięcy męczy mnie hipochondria, głównie nowotwory. W ciele znalazłam chyba z 50 guzków, oczywiście wszystkie z nich to rak. Ciągle mam zgagę, ćmi mnie w okolicy trzustki.Do tego mam powiększony węzeł chłonny w szyi. Wg lekarza jest miękki i przesuwalny, pewnie zwłókniały i jestem zdrowa. Wg mnie mam raka w rozsianym stadium i umrę w ciągu roku. Próbuję myśleć o przyszłości,to za chwile mam myśl "i tak umrzesz w ciągu roku. Już nie wiem co zrobić. Boję się, że naprawdę mam nowotwór
KOBIETA ponad rok temu

Witam. Z jednej strony Pani wierzy i boi się, że umrze, z drugiej sama też wie i zaczyna, że ma hipochondrię. Skoro przeszła Pani badania biologiczne i wynika z nich, że jest Pani zdrowa, to tego typu problemy czy myśli o swoje zdrowie mają podłoże psychologiczne i wymagają leczenia psychoterapeutycznego.
Magdalena Brabec

0

Witaj,
Rozumiem, że musi być Pani bardzo trudno żyć z tym lękiem. Nie pomagają wyniki badań i zapewnienia lekarzy. Trudno myśleć o przyszłości, gdy ciągle myśli się o poważnej chorobie.
Opisane objawy mogą świadczyć o hipochondrii, czyli lęku o zdrowie. Warto w takiej sytuacji zdecydować się na konsultację u psychologa, w celu poszukania głębszych, psychicznych źródeł swojego cierpienia. Skuteczną formą leczenia hipochondrii jest psychoterapia.
Pozdrawiam,
Marta Dziekanowska

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty