Jak leczyć te zaburzenia wzroku?
Mam 24 lata. Miewałem zaburzenia wzroku w postaci aury wzrokowej.
Od roku czasu, mam problem ze wzrokiem.
Na środku pola widzenia "jest kropka, bądź plamka wielkości ziarenka piasku lub kurzu" w tym danym miejscu, jakby "wiruje", nie przemieszcza się, nie powiększa. W nocy w tym samym miejscu wygląda to jakby świeciło, ale wokół tego jakbym miał wielki cień, który zasłania środek pola widzenia.
W badaniach okulistycznych nic nie wykazało.
A jedynie co wiem to że w nerwie w tarczy jest niewielkie wgłębienie, ale lekarz mówił że to nie wygląda na JASKRĘ.
Mam czasami bóle głowy,, w skroniach, z tyłu głowy. Raz miałem tak że czułem gdzieś na środku głowy, jakby ktoś mi wbijał cienutką igłę.
Czuje też taką niepewność w oczach, głowie. Czasem dezorientację, nie mogę się na niczym skupić, przez zaburzenia wzroku, ten środek po prostu zniekształca mi obraz, jakby patrzył przez pęknięte szkło.
Neurologa też powiedział że z jego strony wszystko jest w normie.
Co to może być, gdzie pójść się jeszcze (i pod którym kątem) zbadać?
Dziękuję i pozdrawiam