Jak leczyć toksoplazmozę w ciąży?
Witam. Mam bardzo ważne pytanie odnośnie tokspolazmozy w ciąży ponieważ nie wiem jak powinno wyglądać moje leczenie i czy wogole powinnam to leczyć w ciąży. BARDZO PROSZĘ O SZYBKĄ Odpowiedź na moje pytanie ponieważ jestem w 13 tygodniu ciąży i bardzo się martwię i denerwuję bo boję się o swojego dzidziusia. Muszę zacząć od początku. Pierwszą toksoplazmoze wykryto u mnie w 2 013 r. Wyniki IgG 54 IU/ml, a IgM 2.00 obydwa dodatnie, potem powtórzenie badań miałam w 2016 r wyniki IgG 99IU/ml a IgM 1.44 również oba wyniki dodatnie byłam wtenczas badana pod kontem toxoplamozy ocznej okazało się nie jej nie mam i nie byłam leczona w tym kierunku byłam w szpitalu chorób zakaźnych i w poradni okulistycznej w Krakowie. Obecnie jestem w ciąży i miałam robione badanie na toksoplazmoze pierwsze pod koniec Stycznia 29.01. 2019 r wyniki IgG 268IU/ml a IgM 1.22 obydwa dodatnie. Następnie miałam robione powtórzenie 26.02.2019 r. I wynik był następujący IgG 638IU/ml a awidnosc IgG wyszła 84.30%.Mój lekarz ginekolog przepisał mi antybiotyk revonacine na toksoplazmoze ale źle go znosilam wymiotowalam po nim najpierw miałam 20 tabletek a potem Jeszcze 8 tabletek z których 6 sztuk zwymiotowlam i nie brałam do końca tych 8 sztuk bo bardzo słabo się czułam wymiotowalam i nie miałam apetytu. Również wcześniej zanim wzięłam antybiotyk miałam opryszczke na ustach a potem bolało mnie bardzo gardło i chorowalam prawie 2. 5 tygodnia z objawami kaszlu, katru, i miałam zatkane ucho ale leczylam się domowymi sposobami i robiłam inhalacje z soli fizjologicznej i włączony antybiotyk na toxo od 6.03 - 17.03.2019 brałam go przez 11 dni ale na samym początku zwymiotowlam 3 tabletki a w następnym tygodniu również 3 ale co drugi dzień a potem odstawilam bo bardzo źle się czułam nie wiem czy dobrze zrobiłam? Wizytę dopiero mam mieć u ginekologa 29.03.2019 i myślę że zleci mi znów badanie na toksoplazmoze. Bardzo proszę powiedzieć mi co moje wyniki oznaczają i czy mam brać antybiotyk na toksoplazmoze dalej czy jestem zarazona i moje dzieciątko? Czy mam już odporność i moje dziecko jest bezpieczne i czy urodzi się zdrowe bez żadnych wad? Bardzo proszę o szybką odpowiedź bo martwię się i nie ma dnia żebym nie myślała o tym.