Jak mam radzić sobie z takimi objawami?

Dzień dobry, Od 2.5 miesiąca (miesiąc po rozpoczęciu pracy zdalnej i "pandemicznej izolacji") mam problemy z zasypianiem, ciągłością snu. Niestety pojawiły się problemy z koncentracją, pamięcią, stany niepokoju, niechęć do wychodzenia z domu - przez lekarza określone jako zachowania mogące doprowadzić do depresji. Internista przepisał trittico CR (1/3 tabletki codziennie przed snem -przyjmuję od miesiąca), od tygodnia przyjmuję rano 1 tabletkę coaxilu. Wprawdzie lepiej sypiam i jestem spokojniejsza, ale trwale odczuwam drżenie mięśni (jak po wysiłku) i obawiam sie uzależnienia od obydwóch leków. Kiedy i w jakim trybie należy zacząć je odstawiać? Jak sobie radzić z podobnymi objawami? Do pracy "stacjonarnie" wrócę z początkiem września.

KOBIETA, 50 LAT ponad rok temu

Depresja Zaburzenia snu Uzależnienia Uzależnienie od leków Psychiatria Psychologia Problemy z koncentracją Mięśnie

Leczenie nerwicy

Mgr Dorota Nowacka Psychologia, Gdańsk

90 poziom zaufania

Witam, proszę skorzystać z konsultacji z lekarzem psychiatrą. Jest to odpowiedni specjalista aby wskazać najskuteczniejsze formy leczenia. Warto również skorzystać z pomocy psychologicznej.

Pozdrawiam

Dorota Nowacka

Lek. Krystyn Czerniejewski Psychiatria, Oświęcim

70 poziom zaufania

Zdumiewają mnie Pani pytania! Jeszcze nie zaczęła Pani zażywać przepisanych leków w terapeutycznej dawce a już zastanawia się jak je odstawić? Nie podaje Pani w jakiej dawce ma Pani przepisane Trittico CR. Gdyby to była tabletka po 150 mg to zażywa Pani 50 mg a więc poniżej terapeutycznej dawki! Coaxil zaleca się przyjmować TRZY razu dziennie 1 tabl! Jeśli po takich dawkach zauważyła Pani jakąkolwiek poprawę, to jest to efekt Placebo! Jeśli nie to nie dziwota- nie mogły zacząć działać! Prócz tego oba leki nie maja właściwości uzależniających, co więcej w miarę zażywania działają skuteczniej.

To tylko w telewizyjnych reklamach sugerują, że "najwyższa dawka" jest najskuteczniejsza. Każdy lek ma swoiste "okno terapeutyczne". W mniejszych dawkach nie działa, we większych może być szkodliwy.

Opisane przez Panią nieliczne objawy, mogą świadczyć o nerwicowych zaburzeniach lękowo-depresyjnych. W pandemii spotykamy je dość często. Prócz leków i pomocy specjalistów sieć wsparcia społecznego może być skutecznie pomocna. Czy nie można zwrócić się po poradę do najbliższych, rodziny, znajomych?

Pozdrawiam