Jak mam sobie poradzić z epizodycznym głodzeniem i objadaniem się?
Choruję na ED od 3 lat. Na początku tylko głodzenie się, później głodzenie z napadami wilczego głodu, wymioty. Następnie znowu głodzenie, krótko przed pobytem w szpitalu psychiatrycznym ponowne napady głodu wraz z wymiotami. Praktycznie cały rok 2010 do końca stycznia 2011 spędziłam w szpitalu psychiatrycznym. Przytyłam, mój stan psychiczny też się trochę poprawił. Teraz, 3 miesiące od pobytu w szpitalu, jest znowu źle. Na początku potrafiłam kontrolować swój głód, regularne posiłki, trzymałam wagę. Czułam się dobrze zarówno psychicznie, jak i fizycznie.
Od 2 miesięcy jest wprost tragicznie. Albo próbuję znowu głodować, albo mam napady głodu, których nie potrafię kontrolować, objadam się, jak mam okazję - wymiotuję. Ostatnio, przez 2 tygodnie urlopu, wymiotowałam codziennie, a waga poszła w górę o 3 kg. Jestem wykończona. Nie potrafię patrzeć na swoje 'spuchnięte' ciało. Czuję się 'brudna' i jest mi wstyd przed samą sobą, że nie potrafię się opanować. Wziąć w garść. Chcę w końcu zacząć jeść zdrowo i regularnie, a przy okazji zrzucić maksymalnie 5 kg, żeby czuć się dobrze w swoim ciele.
Niestety, nie mogę zwrócić się po pomoc do psychologa. Mamie nie mogę powiedzieć o tym, że znowu jest ze mną 'źle', ona jest przeciwnikiem psychologów, a mojego schorzenia nie potrafi zrozumieć. Zawsze udawała, że jest wszystko okay, a jak w końcu zobaczyła, że jednak jest źle, to wyzywała mnie od 'nienormalnych'. Z resztą rodziny jest tak samo. Nie mam u nikogo wsparcia. Do tego muszę dodać, że mieszkamy na wsi i nie mam możliwości dojeżdżać sama na terapię, chociaż ze względu na brak czasu. Dlatego muszę sobie poradzić sama. Tak dalej być nie może. Głodzenie, na przemian z objadaniem się i wymiotami. I muszę pozbyć się tych 5 kg.
Muszę jeszcze dodać, że znowu popadłam w depresję, z którą miałam też do czynienia przez ostatnie 3 lata. W szpitalu brałam tabletki antydepresyjne, w styczniu tego roku odstawiłam. Od czasu, jak zaczęłam się objadać i przytyłam ostatnie 5 kg, zaczęłam znowu mieć myśli samobójcze. Jedną próbę samobójstwa mam już za sobą. Proszę o pomoc. Jak mam sobie pomóc?! W dodatku nie bardzo wiem, jak się zdrowo odżywiać. Bardzo proszę o pomoc.