Jak mogę na nowo poukładać swoje życie?

Witam. Mam ze sobą bardzo poważny problem. Coraz częściej myślę nad tym, że samobójstwo jest jedynym rozwiązaniem moich problemów. Mam zdiagnozowana depresj ale moje życie to niestety ciągle pasmo nieszczęść. Po rozstaniu z ostatnim parterem z jego inicjatywy nie potrafię douwc do siebie . Ciągle smutek płacz depresja się znacznie nasiliła. Nigdy aż tak źle ze mną nie było dlatego mnie to przeraża, bo bardzo mnie zranił chyba najbardziej że wszystkich ludzi bo dał mi nadzieję że mogę mu zaufać we wszystkim. Rodzice też ciągle mnie obrażają wyzywają że do niczego się nie nadaje itd nie wiem co mam ze sobą zrobić widzę bezsens w leczeniu leki odstawiłam terapię przerwałam bo było to wydawanie pieniędzy w błoto a skutków brak. Boje się teraz zacząć kolejna, boje się ludzi mam straszne lęki.Nue mogę spać a gdy już mi się uda zasnąć z wyczerpania to nagle po jakimś czasie się zrywam z płaczem i strasznymi lękami. Jest o tyle patowo że niestety Nadal coś czuje do byłego i nie potrafię o nim nie myśleć. Mam w sobie poczucie winy że gdyby nie depresja by nigdy nie odszedł, chodź było tak że pomimo tego iż był dla mnie bardzo dobry to pod koniec relacji bardzo mnie nie szanował a nawet ubliżał. Teraz oczywiście wspominam tylko te dobre chwie. Bardzo bym chciała szczęśliwego związku koleżanki w moim wieku mają już rodziny ja też marzę o swoich dzieciach itd ale już bije się zaufać komuś nowemu że ponownie mnie ktoś zrani . Żyje w ciągłym strachu praca jest jedynym moim zajęciem al mi tak brakuje relacji z ludźmi których jednocześnie się strasznie boje. Co mam ze sobą zrobić? Bardzo bym chciała by ten okropny okres w moim życiu tych niekończących cierpień się już zakończył ale kompletnie nie wiem co robić. Czuje się strasznie bezsilna. Pozdrawiam.
KOBIETA, 26 LAT ponad rok temu

Obniżenie nastroju i poczucie bezsensu to dość oczywista reakcja na rozstanie. Jak i bezsilność. Nie wiem tylko co oznacza "widzę bezsens w leczeniu, leki odstawiłam, terapię przerwałam, bo było to wydawanie pieniędzy w błoto a skutków brak". Adekwatne leczenie jest skuteczne i zmierza do tego, by mogła Pani sama decydować o swoim życiu, a nie depresja! Nie oczekiwałbym na natychmiastową poprawę, choć niektóre leki mogą znacznie obniżyć poziom lęku, niepokoju. A inne poprawić nastrój.

Pisze Pani, że nie może Pani liczyć na psychiczne wsparcie rodziców (zastanawia mnie z jakiego powodu?), a nie ma też nikogo innego do pomocy. Więc może warto skorzystać psychoterapii? Tam warto szukać porady.

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty