Jak mogę pomóc przyjaciółce, która jest narkomanką?
Problem, z którym się borykamy nie jest bezpośrednio związany z nami. Nasza przyjaciółka jest narkomanką. Zaczęlo się na początku trzeciej klasy gimnazjum. Popalała marihuanę, zazwyczaj na imprezach. Z czasem dowiedziałyśmy się, że bierze kokainę.
1 września tego roku zadzwoniła po nas jej koleżanka i powiedziała, że leży na trawie na polanie przy lesie. Kiedy byłyśmy na miejscu wymiotowała. Wcześniej skręcała się i miała odlot. Kiedy zabrałam jej telefon (musiałam to zrobić kiedy wymiotowała, bo nie chciała mi go dać) i powiedziałam, że zadzwonię do jej rodziców, żeby po nią przyjechali zaczęła płakać i błagać mnie, abym tego nie robiła. Mówiła, że chodzi na spotkania narkomanów, ale nic nie dają (była na dwóch). Mówi, że robi to tylko dla nas i ciągle obiecuje, że już nie będzie, ale trudno mi wierzyć w jej zapewnienia.
Jak mogę jej pomóc? Kiedy widzę ją w takim stanie czuję się całkowicie wyprana z energii… Nie wiem jak mogę sprawić, żeby przestała siebie krzywdzić. Nie znam powodu, przez który się narkotyzuje… Proszę o pomoc. Mam nadzieję, że nie jest za późno.