Jak nauczyć się akceptować siebie?

DZIEŃ DOBRY, zawsze byłam osobą otyłą przy wzroście 158kg doprowadziłam się do wagi 76 kg, później udało mi się schudnąć do 73 kg utrzymywałam wagę przez 6 miesięcy wziełam się za siebie i schudłam do 62kg. Ale ja tego nie zauważam caly czas myśle o tym że jestem gruba nigdzie nie chce wychodzić, poznawać nowych osób. Za rok ma własny ślub, i wiem że jak tak dalej bedę postępować to chyba z niego zrezygnuje bo będę wstydziła się wyjść w sukience. Nawet nie chce oglądać sukienek bo wiem że w żadna się nie zmieszczę. Idąc na zakupy sięgam po największe rozmiary- nie potrafię oszacować siebie wlasnej wagi. W toważsystwie czuję się najbrzydsza - oglądajac zdjęcia nie mogę na siebie patrzeć! To wszystko mnie przerasta. Jak sobie z tym poradzić??
KOBIETA ponad rok temu

Dzień dobry,

Być może warto byłoby postawić na jakąś zmianę w wyglądzie?
Np. wybrać się z przyjaciółką do kosmetyczki, skorzystać z jakiegoś zabiegu, który polepszy wygląd skóry, zrelaksuje, pomoże pokochać swoje ciało na nowo .

Obecnie bardzo modne jest korzystnie z usług profesjonalnych stylistek, które pomagają odkryć nowe, piękne ja i uwierzyć w siebie. Będzie mogła Pani przeprowadzić analizę kolorystyczną i dobrać barwy najodpowiedniejsze do swojego typu urody. Być może pomogła by zmiana fryzury, dopasowany makijaż?

Bardzo pomocna może być autosugestia, przekonywanie siebie, o tym, że jest się piękną.
Znalazł się ktoś, kto Panią kocha - niech cieszy się Pani swoim szczęściem najmocniej jak Pani tylko potrafi.
62 kg to nie jest katastrofa, wręcz przeciwnie - powinna się Pani cieszyć ze swojego sukcesu!

Ma Pani jeszcze rok na drobne kroczki w kierunku samoakceptacji, proszę to wykorzystać najlepiej jak Pani potrafi!
Ma też Pani czas, żeby zrzucić parę kilo, jeśli nadal nie czuje się Pani ze sobą dobrze.
A jeśli nie schudnąć, to na przykład wyrzeźbić mięśnie na aerobiku,czy siłowni. Będzie to też świetna okazja, żeby poznać nowych ludzi, wyjść z domu i zadbać o siebie.
Energiczna sylwetka z pewnością sprawi, że poczuje się Pani lepiej :)
Trzymam za Panią kciuki i z całego serca życzę wiele szczęścia!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty