Jak ocenić wynik badania nerek u 67-latka?
Mój Tata (67 lat) po wykonanym badaniu USG nerek ma stwierdzony:
- Pęcherz moczowy o nierównych ścianach, pseudouchyłki oraz wzmożone beleczkowanie - bez złogów.
- Po mikcji pozostaje 630 ml moczu (nie wiem od jak dawna zalega ten mocz)
Nerka prawa:
- Grubość miąższu do 14 mm
- Liczne torbiele - przymiedniczkowe (śr. 30mm) z przegrodą, obok niżej we wnęce (śr. 25mm), w środkow0-grzbietowej podkorowo centralna (śr. 13mm). W środku wielokomorowa centralna torbiel (27 na 25 mm).
- Miedniczka poszerzona (śr. 27mm), zasto.
Nerka lewa
- Grubość miąższu do 15mm
- Kilka torbieli centralnych, największe dwie w górnej części (25mm i 36mm), w środkowej podkorowo (śr. 16mm), w dolnej części dwie największe centralne (23mm i 34mm).
- Miedzniczka poszerzona do 35mm, podmiedniczkowy odcinek moczowodu o śr 17mm.
Tata ma problemy z oddawaniem moczu od lat częste, trudności w opróżnianiu), w nocy, oraz w reakcji na niską temperaturę. Jednak parę miesięcy temu problem wzmógł, pojawił się nawracający ból nerek. Stąd badanie USG (sprzed tygodnia).
Jeszcze przed badaniem doraźnie przyjmowane leki: Cipronex i Rantudil. Po Cipronexie jedynie problem przy niekontrolowanym oddawaniu moczu. Nie rozwiązało to zasadniczych problemów.
W związku z powyższym chciałem spytać o ogólną ocenę, a w szególności:
- Jak rozumiem największym problemem jest ten uchyłek w pęcherzu, zaleganie ponad 0,5l moczu - czy tutaj tylko zabieg operacyjny będzie rozwiązaniem?
- Czy opisane torbiele (jak rozumiem nie są to torbiele proste) powinny budzić niepokój?
- Czy na coś jeszcze należy zwrócić uwagę? Czy któraś z tych kwestii to może być coś nowotworowego?
Z gory bardzo dziękuję