Jak oduczyć siedmioletniego syna śpiewania w czasie zajęć?
Witam, jestem mamą siedmiolatka. Rozpoczął on edukację w pierszej klasie. Początkowo miał problemy z nauką, nie skupiał się i miał inne problemy z zachowaniem. Obecnie, jak wynika z rozmowy z wychowawczynią, uczy się dobrze. Potrafi się skupić i wysiedzieć na lekcji. Nauczycielka zasugerowała mi, że syn jest niedojrzały emocjonalnie, bo zdarza się, że w czasie lekcji śpiewa sobie. Zachowuje się, tak jakby był w innej rzeczywistości, na polecenia reaguje po czasie. Często zdarza się, że robi miny, przykrywając się książką i popisuje się przed kolegami. Koledzy nie chcą się z nim bawić. Muszę dodać, że syn wracając ze szkoły opowiada, co działo się w czasie lekcji, co on robił. Zapamiętuje, co ma przynieść na nastepny dzień, co ma zadane.
Z wykształcenia jestem pedagogiem. Obserowałam go faktycznie wcześniej często i odnosiłam wrażenie, że dziecko nas nie słucha, kiedy do niego mówimy. Wypróbowałam kilka sposobów i dostrzegłam, że on doskonale słyszy. Zapytany dlaczego, np. koledze nie odpowiada od razu, mówi, że mu się nie chce. Stosowałam kilka sposobów i ja w domu nie mam z nim problemów natury wychowawczej. Reaguje na polecenia, jesli każę mu coś wykonać pod moją nieobecność, robi to. Martwią mnie jedynie słowa pani. Na razie nie chcę iść do poradni. Prosze o radę, jak wyeliminować niewłaściwe nawyki i głośne zachowanie czasem, oraz jak rozwijać umiejętność wyboru priorytetu (zaczęte zadanie zawsze chce dokończyć, nie chce przerwać, nawet gdy pani tego wymaga). Choć z drugiej strony ja zawsze pilnowałam, by kończył rozpoczęte czynności. Co robić?