Jak pomóc bratu, którego rzuciła dziewczyna, a on próbował się zabić, a teraz chce się zemścić?

Witam, młodszego brata dziewczyna rzuciła dla jego przyjaciela. Nie mogąc się z tym pogodzić podjął próbę samobójczą przez połknięcie garści tabletek antydepresyjnych. Jednak po zażyciu tabletek zadzwonił do starszej siostry, prosząc o pomoc. Sytuacja skończyła się ostatecznie w szpitalu na płukaniu żołądka. Wyszedł z tego z niewielkim uszczerbkiem na zdrowiu, niestety psychicznie jest znacznie gorzej. Początkowy żal, agresja na przemian ze stanami wręcz otępienia zamieniła się obecnie w niewyobrażalną chęć zemsty za wszelką cenę. Sytuacja ciągnie się drugi miesiąc. Cała rodzina żyje w ciągłym stresie o to, czy brat znowu nie spróbuje skończyć ze sobą, bądź nie zrobi krzywdy komuś innemu (byłej dziewczynie czy też byłemu przyjacielowi). W całą sytuację odegrania się na nich próbuje wciągnąć najbliższych i znajomych. Nie dawno wyszło na jaw wiele jego kłamstw, które uknuł, żeby zwrócić wszystkich przeciwko nim i przedstawić siebie w roli ofiary. Nawet problemy ze zdrowiem rodziców po całej sytuacji nie skłoniły go aby przerwać tę obsesję, przez którą rodzina a przede wszystkim on sam ma nieprzyjemności. Kiedy staramy się mu wytłumaczyć, że będziemy go wspierać we wszystkim, tylko żeby odpuścił i zaczął żyć własnym życiem, reaguje agresywnie zarzucając nam, że nas nie obchodzą jego sprawy i problemy. Boimy się, że jeśli nie będziemy popierać jego chęci zemsty poczuje się odtrącony i nierozumiany, co znowu skończy się próbą samobójczą. Ostatnie tygodnie życia całej rodziny toczą się tylko wokół tej jednej sprawy. Wizyty brata u psychologa oraz jedna u psychiatry zniechęciły go do tego rodzaju pomocy już po pierwszej wizycie. Proszę o pomoc, jakąkolwiek radę!

ponad rok temu

Miłość od pierwszego wejrzenia częściej przytrafia się mężczyznom

Witam!
Sytuacja, w której znajduje się rodzina jest trudna, ale myślę, że przy współpracy wszystkich zainteresowanych można znaleźć rozwiązanie. Przede wszystkim dobrze byłoby gdyby brat ponowił wizytę u psychologa. Jego chwiejność emocjonalna (na co wskazują stany od rozpaczy po zemstę) jest zrozumiała, ale z drugiej strony nie należy akceptować wszystkich jego stanów, tym bardziej, że mogą być one zagrażające dla innych osób.
Proponowałabym, abyście spróbowali z nim porozmawiać i wyjaśnić, że chęć zemsty nie jest rozwiązaniem, że w taki sposób może sobie zaszkodzić. Pod żadnym względem nie należy popierać jego chęci zemsty. Jeżeli jesteście Państwo przekonani, że może zrobić krzywdę byłej dziewczynie to warto, aby ktoś z Państwa z nią porozmawiał i ostrzegł, aby uważała na siebie.
Jeśli chodzi o zachowanie brata, to niedokończona próba samobójcza i wykonanie telefonu, aby się uratować raczej nie wskazuje na chęci skończenia z sobą (choć nigdy nie ma się tej pewności i nie jest to reguła) dlatego, aż tak bardzo bym się nie obawiała, że brat sobie coś zrobi.
Jeżeli zauważycie Państwo, że zachowanie brata jest bardzo niepokojące i zagrażające dla innych ludzi to proponowałabym, aby rozważyć przymusową terapię w szpitalu psychiatrycznym.
Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty