Jak pomóc choremu leżącemu?
Ropien w plucu. Proszę o pomoc. Mój tata trafiła 2 miesiące temu do szpitala na zapaść. Następnie dostał udar. Po kilku dniach dostał sepse odecewnikowa i zapalenie płuc. Gdy po prawie 2 miesiącach wydawało sie,że jest już na tyle lepiej ze lekasrze chcieli go wypisać na rehabilitację to stan się pogorszył do tego stopnia, że leży pod resppiratorem i lekarze określili jego stan na bardzo zły bez żadnych szans na wyzdrowienie. Okazało się, że ma ropień w plucu , który nie schodzi po antybiotykach. A operacji nie podejmą się bo umrze w trakcie. Raz lekarka wspomniała że podejrzewaja rozstrzenie oskrzeli i że mógł już z tym do nich przyjechać. Błagam o pomoc. Co robić. Jakiego lekarza szukać. Może jest jakiś szpital w Polsce, który podejmie się takich przypadków. Mamy go tam zostawic na pewną śmierć? Na dodatek trafił on do szpitala gdy był w pracy na drugim końcu Polski prawie 700 km od domu. Dlatego kontakt ze szpitalem mamy tylko telefoniczny. Nie wiemy co robić. Mamy związane ręce. Proszę o pomoc. Może przeczyta to ktoś kto wie czy jakiś lekarz podejmie się operacji albo chociaż jakiegoś ratunku. Prosimy. On tak bardzo chciał iść do domu. Mówił tak gdy była ta chwilowa poprawa.
