Jak poradzić sobie po rozstaniu z bliską osobą?

Witam.Moje życie straciło sens .Moja najdroższa osoba którą kocham powiedziała mi ze"mnie już nie kocha i chce żebym dał jej spokój i odszedł z jej życia ".Lecz ja nie potrafię tego zrobić. Wiem popełniłem dużo błędów których mi ona nie wybaczy .Mamy syna który jest w wieku przedszkolnym.Nasz związek trwał 6 lat i nagle czar prysł!!!Nie wiem co robić,Nie jem ,Nie śpię,W głowie mam mętlik. Tracę zmysły.Boje się samego siebie,że sam sobie coś zrobię. Że nie dam rady i w końcu coś się stanie.Prosze o pomoc ,Bo nie mam nikogo oprócz Ich.Nie daje już rady ,Nie wiem co robić. Błagam o pomoc!!!! 
MĘŻCZYZNA, 37 LAT ponad rok temu

Witam Pana, w swoim zapytaniu pisze Pan, że Partnerka po 6 latach wspólnego życia zerwała relację. Wyobrażam sobie, że musi to być bardzo ciężka i trudna sytuacja dla Pana, która pozbawiła siły, energii i chęci do tego by żyć. Dlatego też sugerowałabym spotkanie się z kobietą na której Panu zależy oraz szczerą rozmowę. Być może jest jeszcze szansa na uratowanie tego związku i wspólne życie, zwłaszcza, że mają Państwo dziecko. Radziłabym także (jeśli oczywiście Partnerka wyrazi na to chęć) spotkanie z psychoterpautą i terapię par. Pozdrawiam oraz mocno trzymam za Pana kciuki. Beata Bystranowska.

0

Dzień dobry, to rzeczywiście trudna sytuacja, a jej nagłość tylko potęguje efekt. Myślę, że dobrym pomysłem byłoby zgłoszenie się na konsultację pary, jeżeli tylko partnerka będzie chciała to zrobić. Na spotkaniu psychoterapeuta pomoże w szukaniu rozwiązań z tej sytuacji. Specjalista w ośrodku psychoterapii będzie w stanie po rozmowie z Państwem zobrazować sytuację i zaproponować kierunki leczenia lub wskazać, co należy zrobić bez dalszej psychoterapii. Często chęć rozstania jest sygnałem, którym partner chce nas zaprosić do zwrócenia na niego uwagi, ponieważ łagodniejsze formy były niewystarczające i do poprawy relacji. Jeżeli jednak partnerka nie będzie chciała tego zrobić i definitywnie chce się z Panem rozstać, warto udać się na konsultację indywidualną, by terapeuta pomógł Panu w tej bardzo bolesnej dla Pana sytuacji rozeznać się i uporządkować myśli, ukoić emocje. To również trudne z perspektywy dziecka, który jest w wieku przedszkolnym. Jego ten kryzys też bardzo dotyka i on też potrzebuje wsparcia w tej sytuacji.

Pozdrawiam, Tomasz Kościelny, http://subteno.warszawa.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty