Jak poradzić sobie z bardzo dużym apetytem na słodycze?

Witam. Mam 17 lat,  165 cm wzrostu i ważę ok. 52 kg. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie mój wieeeelki apetyt na słodycze. Kiedy chodzę do szkoły, nie jem dużo, zazwyczaj są to 4 posiłki dziennie i staram się nie jeść słodyczy, jednak gdy nadchodzi weekend potrafię cały dzień napychać się słodkościami, co niestety powoduje, iż moje ciało nie jest idealne ;/ Mam fałdki na brzuchu (i nawet na plecach), cellulit na udach oraz zaczęły pojawiać się rozstępy. Boję się, że moja waga niedługo zacznie gwałtownie rosnąć... nie wiem, co mam robić. Proszę o radę, jak poradzić sobie z tym wilczym apetytem na słodkości??? Dodam jeszcze, że moja aktywność fizyczna ograniczona jest tylko do lekcji wf... jednak, gdy pogoda pozwoli, chciałabym jak najczęściej jeździć na rowerze. Proszę o pomoc.
17 LAT ponad rok temu

Witam!

Na pewno nie powinnaś się odchudzać.

Jeśli chodzi o słodycze, to proponowałabym zdrowsze zamienniki, i są to:
- galaretki owocowe,
- kisiele (wyporcjowane), zdrowsze jeśli dodamy do nich np. starte jabłko,
- batony zbożowe (typu muesli),
- sorbety owocowe,
- koktajle mleczno-owocowe,
- musy owocowe,
- kakao na odtłuszczonym mleku,
- cukierki na bazie słodzików,
- lody śmietankowe (wyporcjowane) bez dodatków.
Nie polecam czekolad typu light - czasem zawierają nawet więcej kilokalorii niż czekolady tradycyjne.

Napadom głodu zapobiegniesz:
- zwiększając spożycie pełnoziarnistych produktów zbożowych (razowego pieczywa, gruboziarnistych kasz, brązowego ryżu),
- ograniczając spożycie węglowodanów prostych, łatwoprzyswajalnych: cukru, miodu, czekolad, łakoci, białego pieczywa, płatków śniadaniowych z dodatkiem cukru/słodu jęczmiennego,
- dbając o równe odstępy czasowe między posiłkami.

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty