Jak porozumieć się z mężem?
Witam,
mam problem z mężem, od jakiegoś czasu staramy się o dziecko i niby wszystko jest ok, mąż mówi, że bardzo chce i mu zależy, by już być ojcem, jednak nie interesuje się niczym. Ja staram się na bieżąco być ze wszystkimi informacjami, a on nawet nie potrafi zadzwonić do kliniki, żeby umówić się na badanie nasienia, mówi, że nie ma czasu, przecież nie jest to takie pilne, itp.
Wiem, że faceci mają czasem z tym problem, że niby boją się, że nie będą męscy, itp., ale ja wszystkiego sama nie zrobię, zwłaszcza jeżeli chodzi o nasienie:/ Nie stosuje się do zaleceń lekarza i myśli, że to kwestia czasu, jak będziemy mieć dziecko, tylko że my już od dwóch lat się nie zabezpieczamy, a od ok. 7 miesięcy jestem pod stała opieką lekarza i nic.
Jak do niego dotrzeć, by choć trochę się zainteresował?
Proszę o radę.