Jak postępować przy bólach brzucha?
Dzień dobry!
Piszę z moją historią choroby, by doradzić się, co jeszcze mogę przebadać.
Boli mnie brzuch od około 4 lat. Zaczęło się od bólów nadbrzusza. Właściwie bardziej czułam to w plecach i sama nie wiem, czy to bolą plecy czy też brzuch.
Miałam kilka epizodów bólowych. Po USG stwierdzono - kamyczki w woreczku.
Znów kilka epizodów bólu nie do wytrzymania - wycięcie woreczka.
Ból nie minął, właściwie to się pogorszył.
Chodziłam z tym bólem przez kilka lat, aż poszłam do szpitala gdy ból znów zrobił się nie do wytrzymania - diagnoza zapalenie żołądka.
Controloc, prokit, informacja, że przejdzie po dłuższym czasie zażywania - nie przeszło.
I tak chodzę z bolesnym brzuchem, brak dużych ataków bólowych, tak sobie pobolewa.
Od czterech lat wyniki badań krwi takie same czyli - podwyższone CRP, OB i Eozynofile.
Pasożytów brak (sprawdzane wiele razy).
Alergii pokarmowych i wziewnych brak.
Odczynowe węzły chłonne kryzki.
Naciek z jednojądrowców i eozynofili na dwunastnicy.
Podwyżony kortyzol. Po hamowaniu dexametazonem w normie.
Brak Helicobacter p.
Kolonoskopia w normie - brak pobranych wycinków.
Czy zaakceptować oporne zapalenie żołądka (które było w listopadzie zeszłego roku), czy też badac się dalej? Co robić?