Jak postępować w przypadku leczenia martwiczego zapalenia trzustki?
Od dwóch miesięcy jestem leczona metodą otwartego brzucha na martwicze zapalenie trzustki. Dotychczas chirurg wykonywał co dzień płukanie.
Od 3 dni nie miałam zabiegu, jedynie wymianę chust, a wczoraj zaproponował umycie trzewi pod prysznicem.
Opatrunek na drugi dzień jest bardzo zabrudzony i śmierdzi.
Czy takie postępowanie jest dobre? Wydaje mi się że z tej rany nadal sączy się dużo ropy.