Jak powinien wyglądać prawidłowy jadłospis odchudzający?
Nazywam się Wiktoria, mam 15 lat, 156 cm wzrostu, ważę 50 kg. Od około roku jestem na diecie (nie jem słodyczy, ograniczam puste węglowodany, spożywam CHYBA ok. 1500 kcal dziennie) i bardzo staram się schudnąć. Mam mało wysportowane, dosyć obwisłe ciało. W mojej rodzinie nie występuje problem otyłości.
PRZYKŁADOWY JADŁOSPIS:
dzień powszedni:
śniadanie (6:30) - 200 ml mleka + 40 g płatków śniadaniowych lub muesli; II śniadanie (10:30) - 200ml soku multiwitamina + 100 g jogurtu; zupa w szkole (13:30),170 ml żurku; obiad (15:00/ 16:00) - 50 g piersi z kurczaka + 3 ogórki kiszone + 250 ml soku multiwitamina; kolacja (18:30) - duża miska sałatki + zielona herbata
inny dzień powszedni:
śniadanie - 100 g twarożku z porcją warzyw, ziarnami i siemieniem lnianym; II śniadanie - 2 mandarynki + soczek; zupa: 170 ml kalafiorowej; obiad - 50 g mięsa + pół talerza brokułów + szklanka soku multiwitamina; kolacja - miseczka tuńczyka z groszkiem + szklanka zielonej herbaty.
weekend:
śniadanie (10:00) - jajecznica z 2 jaj + kromka chleba pełnoziarnistego z masłem + herbata; obiad (14:00) - 1/3 talerza surówek + łyżka ziemniaków + 100 g schabowego + szklanka soku multiwitamina; podwieczorek (18:00) - gruszka/galaretka/kawałek ciasta + herbata; kolacja (21:00) - 3/4 szklanki leczo z parówką + zielona herbata.
Codziennie pomiędzy posiłkami wypijam ok. szklankę wody. 9 miesięcy temu przestałam miesiączkować z czym zgłosiłam się do ginekologa i po przyjęciu odpowiednich hormonów miesiączka się pojawiła. Lekarz powiedział, że powinnam się normalnie odżywiać i zapomnieć o dietach. Niestety, uzależniłam się od zdrowej żywności i liczenia kalorii, mam wyrzuty sumienia, gdy zjem za dużo. Mój wygląd sprawia, że źle się czuję i nie wierzę w siebie. Czasami wolałabym schudnąć niż normalnie miesiączkować. Bardzo proszę o wskazanie mi właściwej drogi!