Jak pozbyć się nadmiaru skóry?

Witam. Mam 19 lat i jestem tegoroczną maturzystką. Od końca marca 2010 roku udało mi się pozbyć sporej ilości kilogramów. Zaczynałam z wagą ok. 90 kg. Przykro się przyznać, ale kompleksy nadal nie pozwalają mi kontrolować wyników regularnie:( Boję się wagi i ostatni raz stałam na niej na początku grudnia. Ważyłam wtedy 66 kilogramów przy wzroście 179 cm. Nie przerwałam diety, do tego zwiększyłam ilość ćwiczeń, więc spodziewam się, że moja waga wynosi ok. 65 kilogramów (choć równie dobrze może być ich mniej). Odchudzanie rozpoczęłam od wprowadzenia ćwiczeń i zmniejszenia ilości kalorii w diecie, ale dość szybko zrezygnowałam również z węglowodanów. Chudłam zdrowo i stabilnie, ale moja skóra - pomimo wszelkich starań - nie mogła dopasować się do reszty ciała. Obecnie przypomina...za duży kombinezon. Nie jest bardzo wiotka. Stosuję balsam ujędrniający z kolagenem, nadal ćwiczę aeroby, do tego codziennie lub prawie codziennie Callanetics i podobne ćwiczenia w każdej wolnej chwili. Dietę oparłam na warzywach i owocach, dostarczam też organizmowi białko oraz zdrowe tłuszcze. Żadnego pieczywa, makaronów czy kasz. Jem regularnie, bez konkretnego limitu kalorycznego - jednego dnia jest to ok 900 kcl, innego nawet 1500, ważne aby odpowiednio odżywić organizm i uniknąć kompulsów (które czasami mi się zdarzały). I przede wszystkim piję spore ilości wody. To wszystko poprawia w pewnym stopniu stan mojej skóry, ale bardziej zapobiega jego pogorszeniu. Wiem, ze znajduje się pod nią także odpowiednia warstwa tłuszczu, ale nie jest na tyle duża, abym wyglądała tak nieestetycznie i masywnie. Przebijają spod niej dosyć mocno kości, szczególnie miednica. Skóra marszczy się i wygląda bardzo brzydko. Do tego sprawia, że muszę nosić większy rozmiar. Nie mogę odsłonić ramion, ponieważ wyglądają bardzo grubo, pomimo subtelnie wyrzeźbionych mięsni, ale przede wszystkim boję się, ze mogę doprowadzić się do skrajnego stanu, w którym konieczny będzie zabieg. Co mogę zrobić, aby ujędrnić moje ciało i pozbyć się nadmiaru skóry? Czy mogę też w jakiś sposób pobudzić klatkę piersiową, aby nieco się skurczyła? Żebra wyraźnie mi wystają, choć z natury jestem koścista i mam mocny szkielet. Dodam jeszcze do tego godzinnego wywodu:P, że nadal kontynuuję dietę odchudzającą, choć moją waga jest raczej prawidłowa. Mam po prostu bardzo (piszę bez przesady) grube nogi i sporo tłuszczu na biodrach, a dopiero teraz mój organizm zaczął się go powoli pozbywać. Dziękuję za wszelkie odpowiedzi:)
19 LAT ponad rok temu

Witam,

W chwili obecnej nie powinnaś dalej kontynuować odchudzania.
Wiem, że utrzymanie stałej masy ciała może być trudne, z tego też względu polecam Ci wizytę u dietetyka.

Warto również zapisać się na warsztaty psychologiczne, przede wszystkim dlatego, aby nauczyć się patrzenia na swoje ciało z miłością (pisałaś również, iż występowały u Ciebie zachowania kompulsywne).

Odnośnie zmniejszenia klatki piersiowej, to taką metodą jest np. zabieg wycięcia żeber, aczkolwiek myślę, iż w Twoim przypadku jest całkowicie zbędny.

Jeśli chodzi o nadmiar skóry, to powinnaś skorzystać z:
1. dobrych kosmetyków ujędrniających
2. regularnie masować ciało
3. korzystać z ciepło-zimnych natrysków
4. codziennie ćwiczyć (warto włączyć ćwiczenia siłowe i na basenie)
5. stosować peelingi
6. korzystać z zabiegów kosmetycznych.

Odnośnie diety, myślę, iż 900 kcal dziennie, to zdecydowanie za mało jak dla uczącej się i aktywnej dziewczyny.
Lepiej zwiększyć energetyczność diety, a masę regulować poprzez ćwiczenia.

Pozdrawiam 

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty