Jak radzić sobie z bezsennością mojej trzyletniej córki?
Moja córka zawsze miała problemy ze snem. Myślałam, że z wiekiem to przejdzie, ale niestety nie przeszło. Teraz skończyła 3,5 roku i nadal w nocy kręci się, kopie i budzi kilka razy, już nawet w godzinę po śnie. Co dzień wychodzę z małą na spacery, nawet kilkugodzinne, oczywiście w zależności od pogody, wietrzę sypialnię, temperatura też jest odpowiednia dla snu dziecka itd., ale to nie pomaga. Córka chodzi spać o godz. 21 i wstaje o godzinie 8 rano. Wszystko byłoby ok, gdyby nie te częste pobudki w ciągu nocy. Jeśli chodzi o porę dzienną, to już od roku nie śpi. W ciągu dnia za to wszędzie jej pełno, w miejscu nie usiedzi. Nie rozumie zakazów, wszystko musi być po jej myśli, a jeśli nie, to rozpłacze się aż do momentu wymiotów. W sumie taki wiek, ale nie wiem, czy mam dalej na to pozwalać i jak sobie z tym radzić? Znajomi twierdzą, że zbyt bardzo jest rozpieszczona, ale to przecież tylko dziecko, z drugiej strony chciałabym dobrze wychować dziecko, aby na przyszłość nie liczyła się tylko ze swoimi potrzebami i żeby wiedziała, co jej wolno, a co nie. Proszę o jakąś podpowiedź