Jak radzić sobie z blokadą biodra?
Mam 24 lata. Przez 6 lat trenowałem sporty walki. 3 lata w gimnazjum, a potem kolejne 3 lata podczas studiów. Jeszcze w gimnazjum pojawił się problem, że po kilkunastu kopnięciach pojawiała mi się blokada w biodrze? Jakby w lewej pachwinie coś przeskakiwało i blokowało moje lewe kolano gdy chciałem je podnieść np. do góry. Zignorowałem to i starałem się nie przeciążać lewej nogi. Blokadę mam do dzisiaj. Ponad pół roku temu pojawił się drugi problem. Gdy przykładowo leżę na podłodze podciągam lewe kolano do brzucha, a potem wracam do pozycji wyjściowej i w ostatniej fazie gdy noga znajduje się kilka cm nad ziemią pojawia się bardzo silny ból tuż nad prawym pośladkiem jakby w środku coś blokowało. Ból jest tylko wtedy gdy robię to szybko, pojawia się dopiero po 4-6 ruchach. Wtedy aż się automatycznie zrywam z podłogi, ciało jakby się broniło przed bólem. Albo gdy szybko unoszę lewą nogę do góry, a potem szybko opuszczam to tuż nad ziemią pojawia się ten sam ból nad prawym pośladkiem jakby w środku. Ponadto gdy leżę na brzuchu to prawa nogą jest krótsza o 1 cm, sprawdzały dwie osoby. Kilka dni temu pojawił się nowy objaw, ból tuż nad prawym pośladkiem pojawił się nawet przy chodzeniu. Boli tuż nad prawym pośladkiem jakby w środku gdy normalnie idę chodnikiem. Gdy lewa noga jest z przodu, a prawa z tyłu i odrywam prawą od ziemi i poruszam nią do przodu wtedy boli. Pytanie co mi dolega? Czy to przez sporty walki? Chciałbym zaznaczyć, że wykonywałem dużo, setki, tysiące wymachów nóg, uderzeń kolanem, kopnięć obrotowych itd. Dodatkowo zauważyłem, że buty których używam są starte po zewnętrznych stronach na piętach, z tym, że lewy but o wiele bardziej.
