Jak radzić sobie z łokciem tenisisty mając 32 lata?

Mam problem z łokciem tenisisty. Boli mnie od 3 lat. Przez rok ból był do tego stopnia że nie byłem w stanie podnieść łyżeczki i zamieszać w kubku. W tej chwili jest mniejszy ale wciąż spory. Byłem juz u kilku ortopedów w różnych miastach. Dostałem tylko 4 zastrzyki diprophosu i skierowania na rehabilitację. Byłem już na 3 "turnusach" po 10 zabiegów lasera, prądów,ultradzwięków. Prywatnie wykupiłem 4 sesje fali uderzeniowej. Miałem ostrzyknięty łokieć własną krwią (nie odwirowaną). Naklejałem taśmy, robiłem zimne okłady, z kapusty, miodu gryczanego na cieplo. Bylem u chomeopaty na masażu. Wypróbowałem już chyba wszystko i nic...łokieć dalej boli i juz zaczyna się to samo w drugiej ręce przez to że tą odciążam od 3 lat ponieważ nic nia prawie nie mogę zrobić. Oraz wyczówam też początki łokcia golfisty, czyli ból od wewnątrz.Kolejni ortopedzi twierdzą ze muszę po prostu z tym żyć i że na to się nie umiera, ewentualnie proponują mi kolejne zastrzyki ze sterydów. Łokieć zaczął mi bardzo mocno strzelać przy ruchach okrężnych ręki. Czy jest jakiś sposób zeby to wyleczyć? Proszę, nie piszcie tylko zeby znalazł dobrego ortopedę albo fizjoterapeute bo nie mam już na nich nerwów i pieniędzy...od 3 lat szukam i znaleźć nie mogę.
MĘŻCZYZNA, 32 LAT ponad rok temu
Lek. Bartłomiej Grochot
82 poziom zaufania

Witam. Radziłbym się, mimo to, skonsultować z ortopeda aby ustalił dla Pana najlepszą metodę operacyjną.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty