Jak radzić sobie z napadami głodu w wieku 33 lat?
Witam,mam 33 lata 164 wzrostu i 98 kg wagi.O dietach wiem wszystko,co robic,zeby nie stosować głodowek?itp itd.Ale nie potrafie sobie poradzi z napadami głodu.Jestem na doecie schudne 2 kg i zamiast sie coeszyc to mysle ...ludzie czemu tzk mało i rzucam sie na jedzienie.Dieta(kiedy ją stosuje) w okolicach 1600-1800 kcal.Nie cwicze bo przy podwyższonym tetnie mam tachykardie i boje sie ćwiczyć.Oczywiście w momencie obrzarstwa mam świadomośc tego co robię i oboecuje sobie ze to juz ostatni raz,a potem mam okropne wyrzuty sumienia ale
Ale nastepnego dnoa robie to samo...juz nie mam siły,zyc mi sie odechciewa ,ze jestem taka słaba,chodze rozdrażniona....badalam tarczyce ok,tylko wit d obnizona,i bóle żoładka (robiona gastroskopia wykazała przewlekłe zapalenie żoładka i dwunastnicy),nie doprowadzam sie do wymiotow ani nic,po prostu sobie nie radze..
Co robic?