Witam
Tak. Przyczyną Pani dyskomfortu, stresu i frustracji
jest prawdopodobnie niskie poczucie własnej wartości,
której źródłem są zapewne przykre doświadczenia z przeszłości.
Nieadekwatna samoocena może mieć niezwykle negatywny
wpływ na wszystkie obszary funkcjonowania człowieka.
Warunkiem stabilnej samooceny jest umiejętność obdarzania
siebie bezwarunkową miłością, czyli akceptowania siebie taką,
jaką się jest. Z Pani opisu wynika, że ma Pani trudności
z akceptacją własnej osoby.
Warto skonsultować swój problem z psychoterapeutą,
który dotrze do źródeł Pani problemów
z poczuciem niskiej wartości i dobierze odpowiednią
technikę, dzięki której problem zostanie rozwiązany.
Pozdrawiam serdecznie
Dobre rady w tym miejscu z pewnością nic nie pomogą. Opisany przez Panią problem jest zbyt poważny, gdyż znacząco ogranicza Pani rozwój osobisty, relacje z ludźmi, funkcjonowanie w codziennym życiu. Zachęcam Panią do konsultacji z psychologiem, psychoterapeutą, który zaleci dalsze kroki postępowania. Zapewne wskazana będzie psychoterapia, możliwe, że także konsultacja u lekarza psychiatry.
Witam!
Stres pojawia się często w sytuacjach, które mogą być dla nas zagrożeniem (naszego dobrego imienia, zdrowia lub zasobów). Przyczyn może być wiele - wcześniejsze nieprzyjemne doświadczenia w związku z daną sytuacją, niska samoocena lub też faktyczne zagrożenie wynikające z nieprzyjaznego środowiska (np agresja ze strony drugiej osoby).
Występują sytuacje, w których stres jest wywoływany przez nas samych poprzez określone myśli, co można nazwać "nakręcaniem" się. Przez głowę przelatuje nam wtedy: "nie dam rady", "ośmieszę się", "na pewno coś pomylę". Pomocne są w takiej sytuacji techniki relaksacyjne (między innymi spokojne oddychanie przy użyciu przepony). Pomimo ewentualnego radzenia sobie z objawami, sam problem nie zniknie. Proszę pomyśleć o terapii by popracować nad tą trudnością, w szczególności że jej powodu rezygnuje Pani z części aktywności co w moim odczuciu musi być zdecydowanie nieprzyjemne.
Pozdrawiam!
Witam,
Zachęcam do rozważenia wizyty u psychologa/psychoterapeuty i rozważenia podjęcia psychoterapii. Z treści Pani pytania wynika, że poziom przeżywanego stresu jest na tyle duży, że wpływa istotnie na codzienne sprawy i życie. Być może warto byłoby z pomocą specjalisty sprawdzić do kryje się za tak dużym stresem i rozwiązać kłopot.
Pozdrawiam
Karolina Matlak
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak radzić sobie z dużą nieśmiałością? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Czy niska samoocena może powodować zaburzenia emocjonalne? – odpowiada Mgr Anna Szyda
- Jak radzić sobie z brakiem adapatacji w nowym miejscu? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Dlaczego tak źle radzę sobie ze stresem? – odpowiada Mgr Krzysztof Łowigus
- Jak radzić sobie z nadmiernym stresem? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Jak sobie radzić z taką niską samooceną? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Jak leczyć niską samoocenę u 25-latka? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Jak zaakceptować siebie i wygląd? – odpowiada Mgr Agata Pacia (Katulska)
- Jak radzić sobie z takim lękiem mając 30 lat? – odpowiada Mgr Hanna Markiewicz
- Jak radzić sobie z nadmiernymi kompleksami? – odpowiada Mgr Agnieszka Słomka