Jak radzić sobie z ropiejącą raną po szczepieniu?
Byłem szczepiony przeciw tężcowi. W miejscu szczepienia powstała ropiejąca, powiększająca się rana. Minął miesiąc i rana nie znika, ale wciąż się powiększa. Na izbie przyjęć na której zostałem zaszczepiony nie chciano mnie przyjąć i powiedziano, że "to samo zniknie i na pewno coś rozdrapałem".
Co to może być? Czy możliwe, ze zostałem zakarzony?
Umówiłem się do dermatologa. Na wizytę muszę jednak czekać. Co mogę zrobić by zatrzymać rozprzestrzenianie się rany? Stosować wodę utlenioną?