Witamy serdecznie,
widok blizn może rzeczywiście budzić niepokój i wskazywać, że koleżanka mogła się samookaleczać, choć nie można tego stwierdzić na pewno bez rozmowy. Ważne jest podejście delikatne i pełne szacunku, bez osądzania. Można zacząć rozmowę pytaniem o samopoczucie, np.: „Martwię się o Ciebie, wszystko u Ciebie w porządku?” albo „Chcę Cię wesprzeć, czy mogę w czymś pomóc?”. Chodzi o to, aby otworzyć rozmowę, dać jej poczucie bezpieczeństwa i okazję do podzielenia się tym, jeśli chce.
Więcej informacji na podany temat można znaleźć w treściach, do których odsyłam poniżej:
https://portal.abczdrowie.pl/samookaleczanie-sie-a-depresja
Przypominamy, że udzielane informacje stanowią jedynie informację poglądową. W celu uzyskania diagnozy oraz zaplanowania leczenia, prosimy o zasięgnięcie osobistej porady lekarskiej.
Dzien dobry,
To bardzo ważne, że Pani to zauważyła i że chce Pani z troską podejść do koleżanki. Takie rozmowy są delikatne, ale mogą być ogromnym wsparciem – często to właśnie jedno pytanie od osoby, która szczerze się martwi, staje się początkiem ulgi i szukania pomocy.
Kilka wskazówek, jak można zacząć:
1. Wybór momentu
najlepiej na osobności, w spokojnym miejscu, gdzie koleżanka nie poczuje się oceniana ani „wystawiona na widok publiczny”.
nie w biegu ani przy innych znajomych.
2. Jak zacząć rozmowę
Można użyć języka troski, a nie oceny:
„Chciałabym z Tobą o czymś porozmawiać, bo się o Ciebie martwię.”
„Zauważyłam Twoje blizny… Nie wiem, czy chcesz o tym rozmawiać, ale jestem przy Tobie, jeśli chcesz coś powiedzieć.”
3. O co pytać (na początek)
„Jak się teraz czujesz?”
„Czy jest coś, co Cię ostatnio bardzo obciąża?”
„Czy mogę jakoś Cię wesprzeć?”
Ważne: nie dopytywać od razu o szczegóły („dlaczego to zrobiłaś?”, „jak to się stało?”) – to może wywołać poczucie winy albo wstydu. Najpierw liczy się pokazanie, że nie jest sama.
4. Co oznacza, że nie zakrywa blizn?
To może znaczyć różne rzeczy:
że pogodziła się z ich widocznością,
że to forma wołania o pomoc,
albo że nie czuje już potrzeby ich ukrywania.
Nie ma jednej odpowiedzi – dlatego tak ważna jest rozmowa.
5. Czego unikać
nie bagatelizować („inni mają gorzej”, „dasz radę”)
nie moralizować („nie powinnaś tak robić”)
nie naciskać – jeśli nie chce rozmawiać, wystarczy dać sygnał: „OK, rozumiem, ale wiedz, że zawsze możesz do mnie przyjść”.
6. Kiedy reagować pilnie
Jeśli w rozmowie powie, że ma teraz myśli samobójcze albo że planuje coś zrobić → to sytuacja nagła. Wtedy nie zostaje Pani z tym sama: można poprosić dorosłych, bliskich, a w razie ryzyka zadzwonić na 112 lub skierować ją do całodobowych numerów pomocowych (116 123 – Telefon Zaufania dla Dorosłych, 116 111 – dla młodzieży).
Najwazniejsze to nie idealne słowa, tylko autentyczne pokazanie, że Pani ją widzi i że Panią to obchodzi. Nawet proste zdanie: „Zauważyłam Twoje blizny i martwię się o Ciebie” może otworzyć drzwi.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- W jaki sposób zakończyć znajomość z koleżanką? – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Myśli samobójcze i okaleczanie się u koleżanki – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Problem w komunikacji z koleżanką chorą na raka płuc – odpowiada Mgr Magdalena Pietraszuk
- Jak namówić koleżankę, by poszukała pomocy u specjalisty? – odpowiada Dr Bartosz Piasecki
- Jak rozpocząć rozmowę o seksie z 16-latkiem? – odpowiada Mgr Maciej Rutkowski
- Problemy z koleżanką ze szkoły – odpowiada Aleksander Ropielewski
- Co się dzieje z moją koleżanką? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Co zrobić, by koleżanka przestała mi dokuczać? – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Nieśmiałość i strach przed nową szkołą – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Jak pomóc przyjaciółce, która nie chce rozmawiać? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
artykuły
Kasia Królikowska ze śpiączki pamięta jedną rzecz. "Nawet teraz to widzę, jak zamknę oczy"
45-letnia Kasia Królikowska z Inowrocławia w 2017
"Przeszłam przez depresję, byłam w szpitalu psychiatrycznym". Rozmowa z Martą Kieniuk Mędralą #ZdrowaPolka
"Szpital psychiatryczny kojarzy się z wariatami, k
Choroba afektywna dwubiegunowa. Agnieszka opowiada, jak wygląda życie z chorobą bipolarną (ChAD)
Nawet lekarzom zdarza się mylić jej objawy z depre