Jak rozwiązać problem z odrabianiem lekcji?
Witam, proszę o podpowiedź i o pomoc w poniższej sprawie. Mój wnuk ma 9 lat. Jest uczniem 3 klasy. Bardzo nie lubi odrabiać lekcji. Problem polega na tym, że ma zadane np. dosłownie kilka zdań do napisania z języka polskiego, a czas, który zajmuje mu napisanie tych zdań to około 2 godziny. Usiądzie przy biurku, a następnie już po 2 minutach chce pić, jeść, pomimo, że pół godziny temu zjadł obiad. Odchodzi od lekcji, aby się pobawić się z pieskiem, obejrzeć bajkę w telewizji, skacze i robi wszystko, aby nie zajmować się nauką. Nie pomagają tłumaczenia typu - odrobisz zadaną lekcję, będziesz mógł obejrzeć bajeczkę czy pobawić się z pieskiem, pójść na spacer itd. Odpowiedź wnuka brzmi - "nie chcę mi się odrabiać lekcji, jestem zmęczony, po co ta Pani tyle zadaje?" Przy tym krzyczy głośno, płacze. Cyt. - "no po co, powiedz mi po co jest tyle zadane". Takie zdania powtarza po kilka razy. A następnie mówi, że nie umie napisać, choć jestem pewna, że doskonale wie. W efekcie zanim napisze zadane lekcje mija 4 do 5 godzin. Zwracam się z prośbą o pomoc - jak rozwiązać ten problem, aby dziecko chętnie się uczyło i nie przeżywało takich emocji przy lekcjach? Pozdrawiam